Minister spraw zagranicznych Łotwy Māris Riekstiņš zmienił nie tylko płeć, ale i narodowość. Do zamiany doszło jednak nie w rzeczywistości, ale w przestrzeni internetu. Najpierw katolicka agencja informacyjna CNA zmieniła narodowość ministra z łotewskiej na litewską oraz płeć w wiadomości nt. Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (cyt. The Lithuanian Minister of the Exterior, Maris Riekstins (...) something she said). Błąd w tłumaczeniu sprawił, że na portalu Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Piotra Skargi Riekstiņš pojawił się już nie tylko jako Litwinka, ale także jako szefowa resortu spraw wewnętrznych. Pomyłka powtórzona została również na stronie fronda.pl
Niby drobiazg. Pokazuje jednak, że o Litwie (i o Łotwie) wciąż mniej wiemy niż o Chinach.
Nie pierwsza i nie ostatnia kompromitująca wpadka (nie tylko) polskich mediów. Na szczeście ministra obrony rozpoznają, a i coverage cokolwiek obszerniejszy
OdpowiedzUsuńhttp://www.polska-zbrojna.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=7252:minister-obrony-otwy-z-wizyt-w-warszawie&catid=55:z-kraju&Itemid=105
http://www.vienotiba.lv/aktuali/jaunumi/piedava-polijas-nemilitaras-kravas-uz-afganistanu-vest-caur-latvijas-ostam/
OdpowiedzUsuńSą konkretne efekty wizyty...