poniedziałek, 2 listopada 2015

Przegląd mediów 26 października-1 listopada 2015 r.

Wybrane artykuły i materiały poświęcone tematyce litewskiej, stosunków polsko-litewskich i krajów bałtyckich w dniach 26 października-1 listopada 2015 r.:


Lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski niedzielny wieczór wyborczy w Polsce spędził w siedzibie sztabu Prawa i Sprawiedliwości. Lider AWPL wyraził satysfakcję z powodu ogłoszonego po zakończeniu głosowania zwycięstwa PiS. "Przede wszystkim cieszymy się, że obóz patriotyczny otrzymał mandat zaufania od społeczeństwa polskiego. Wagę patriotyzmu i polskości bardzo dobrze rozumieją Polacy na Litwie i innych krajach, gdyż codziennie muszą walczyć o język ojczysty, swoje szkoły - często pod groźbą wysokich mandatów. Bardzo nas cieszy, że patriotyzm ma obecnie w naszej Macierzy dobrą passę" - cytuje słowa szefa polskiej partii portal L24.lt


Co stanie się z relacjami polsko-litewskimi po wyborczym zwycięstwie Prawa i Sprawiedliwości? Próbę odpowiedzi na to pytanie podjęli eksperci pytani przez portal Radia Znad Wilii. Rimvydas Valatka, redaktor naczelny tygodnika "Veidas" przypomina o dobrych relacjach w czasach Lecha Kaczyńskiego i Valdasa Adamkusa, ale zaznacza: "Teraz Litwa Adamkusa nie ma. Mogę powiedzieć jedno, że to przywódcy i parlamenty obu krajów muszą chcieć polepszenia się stosunków pomiędzy naszymi krajami". Poprawę relacji prognozuje politolog Andrzej Pukszto: "Wydaje mi się, że jest ogromna szansa na polepszenie stosunków obustronnych. Oczywiście, Litwa nie jest problemem numer jeden polskiej polityki zagranicznej. Jednak sądzę, że z czasem to zresetowanie stosunków nastąpi".


Prezydent Andrzej Duda zawetował nowelizację ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym. Jak informuje portal TVN24, powołując się na informację z Kancelarii Prezydent wątpliwości głowy państwa wzbudziła możliwość używania języka mniejszości obok języka urzędowego przed organami powiatu, obok języka urzędowego - języka mniejszości. Przedstawiciele mniejszości narodowych są zaniepokojeni: "Bardzo źle się stało" - mówi prezes Stowarzyszenia Litwinów w Polsce Algirdas Vaicekauskas. Według niego język pomocniczy to szansa na polepszenie sytuacji mniejszości w powiatach, w których przedstawiciele tych mniejszości mieszkają.

Inna Wileńszczyzna jest możliwa - Pozytywne jagiellońskie emocje

"Podczas spotkania dało się wyczuć, że Valatka darzy Polskę i Polaków wielką miłością i szacunkiem" - pisze Aleksander Radczenko, wileński publicysta i autor bloga "Inna Wileńszczyzna jest możliwa" relacjonując wieczór autorski w Instytucie Polskim w Wilnie, którego gościem był Rimvydas Valatka, dziennikarz, publicysta, sygnatariusz Aktu Niepodległości Litwy, autor wydanej niedawno książki "Jogailos akmuo Lenkija" ("Kamień Jagiełły - Polska"). Zdaniem Radczenki książka Valatki jest "łykiem świeżego powietrza - pogodna, o pozytywnym zabarwieniu, wzywająca do porozumienia i współpracy".


"Jadę do Polski nawiązywać ścisłe kontakty" - mówi szef litewskiej dyplomacji Linas Linkevičius, cytowany przez "Kurier Wileński". Minister spraw zagranicznych zapowiedział, że na początku listopada planuje służbową wizytę w Warszawie, w ramach której spotka się z przedstawicielami nowych polskich władz. "Najważniejszym jej celem jest nawiązać ścisły kontakt, no i oczywiście omówić sprawy bezpieczeństwa naszych krajów" - mówi minister. Wiarę w poprawę stosunków Polski i Litwy podziela honorowy przewodniczący litewskich konserwatystów Vytautas Landsbergis, sceptycyzm zachowuje natomiast lider Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemar Tomaszewski.


W ubiegły wtorek w Białymstoku zostało zawarte porozumienie w sprawie uruchomienia połączenia kolejowego między stolicą województwa podlaskiego a Kownem. Podpisali je przedstawiciele Kolei Litewskich oraz podlaskiego oddziału Przewozów Regionalnych. Pociągi miałyby kursować w weekendy na trasie Białystok-Sokółka-Augustów-Suwałki-Kowno. Przewiduje się, że pierwsze pociągi wyruszą na trasy w 2016 r., być może już w pierwszym kwartale. Podróż ma trwać nie więcej niż 4 godziny, a bilet ma kosztować ok. 10 euro. Pociągi po stronie litewskiej będą jeździły niedawno zmodernizowanym odcinkiem Rail Baltica.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz